Dream & sweet beer :)
Podobno w którymś momencie życia powinniśmy wiedzieć kim chcemy być. Czasem boimy się tego dowiedzieć, marzenia wydają się wtedy takie odległe i nieosiągalne. Zrobiłam listę marzeń i w tym roku może któreś się spełni. Nadszedł czas aby zacząć spełniać swoje marzenia. Stratą czasu jest tylko rozmyślanie o tym jakby to było gdyby życie było takie jakie byśmy chcieli. Marzenia są cudowne. Pomagają osiągać cele tylko trzeba pamiętać aby marzyc o rzeczach osiągalnych. Nie o tym, że w przyszłości będziemy księżniczkami albo redaktorkami amerykańskiego Vogue.
Nie mam już ochoty marnować czasu. Teraz wezmę się do roboty! To co wydawało mi się końcem stało się całkiem niezłym początkiem :)
Potrzebujecie:mocne piwo, perła ma 8%
goździki, cynamon, przyprawę do grzańca
miód
pomarańcze
Wczoraj zrobiłyśmy sobie z O. pogaduchy przy grzanym piwie.
Polecam! Tylko pamiętajcie, że to wyjątkowo rozwiązuje język więc radzę pić takie pyszności w towarzystwie zaufanych osób :)
Carolina
3 komentarze
Oj jak dobrze znam te pogaduchy i plany na życie po małym co nieco he he !
OdpowiedzUsuńŻyczę ci siły w działaniu !
ale fajne,jeszcze takiego piwa nie piłam ,napewno wyprobuje :)
OdpowiedzUsuńdo do planow na zycie to zgadzam sie ,ze w koncu trzeba wziasc sie w garsc i zastanowic co dalej ;)
Trzymam kciuki za nas wszystkie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Krytykę biorę na klatę !
Na pytania postaram się odpisać jak najszybciej!
PROSZĘ nie spamować!