Born to die
Przed Świętami każdy ma bardzo mało wolnego czasu. Za chwilkę zaczniemy piec ciasta i smażyć rybkę, macie już wszystkie prezenty?? Ja na szczęście tak :)
Nie będę Was dłużej trzymać przy komputerze. Dziś krótko i na temat.
Nie będę Was dłużej trzymać przy komputerze. Dziś krótko i na temat.
Obiecane zdjęcia mojego outfitu z pokazu Przybylskiego.
dress IVET / shoes Centro / bag sh
Plus kilka niepublikowanych wcześniej zdjęć.
Sfotografowani w tłumie, czyli kto moim zdaniem się wyróżnił :)
Plus za spodnie i kopertówkę |
Plus za kolor |
Plus za nietuzinkową kurtkę i buty |
Plus za Versace for H&M na salonach |
Plus za sukienkę w kolorze nude i piękne buty |
No i na koniec piosenka która gra mi w uszach od jakiegoś czasu - Lana Del Rey "Born To Die"
Carolina
6 komentarze
świetna sukienka ;d
OdpowiedzUsuńMożesz sie tak kretynsko nie szczerzyc?? :D wyglada to okropnie jak pokazujesz całe uzebienie
OdpowiedzUsuńZabójcza sukienka! i ten kołnierzyk - cudnie! :)
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka, ale myslę, że ten sweterek nie był do niej potrzebny.
OdpowiedzUsuńciekawy blog, będę tu zaglądać regularnie :)
Świetne zdjęcia!!!! kołnierzyk mega mega!!!!!
OdpowiedzUsuń★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★
pozdrawiam:):* i zapraszam do mnie!
Anonimowy - wiem że ten sweterek nie do końca był potrzebny, ale było zimno więc w sweterku było mi troszkę cieplej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Krytykę biorę na klatę !
Na pytania postaram się odpisać jak najszybciej!
PROSZĘ nie spamować!