Gala Osobowości 2011/outfit
Ostatnio spełniłam jedno z moich dziwnych marzeń, mianowicie było nim zawitać na prawdziwą Galę ze wszystkimi najwybitniejszymi Osobowościami roku 2011. Wczoraj mogliście obejrzeć kilka zdjęć z samej gali a dziś zaprezentuję mój outfit.
Ogólnie strój może być Wam już odrobinkę znany z mojej sylwestrowej kreacji, zmieniłam tylko kilka elementów.
Marynarka z H&M i naszyjnik Diva odmieniły tą stylizację całkowicie. Długa spódnica z River Island jest moja ulubiona wieczorową częścią ubioru. Na dobór garderoby i makijaż miałam zaledwie kilka minut, ponieważ wiadomość że będę mogła wejść na Galę dotarła do mnie gdy siedziałam na uczelni, więc mam nadzieję że będziecie wyrozumiali.
ENJOY!!!
Photos by Jarosław Antoniak
Carolina
Tags:
outfit
16 komentarze
żakiet cudeńko!!!
OdpowiedzUsuńkompletnie nie podoba mi sie połączenie tej spódnicy z marynarka chociaz i marynarka i spodnica ładna. spódnice znam z poprzednich postów :) ale całość - NIE. ale to jest tylko moje zdanie ;) Pozdrawiam. Monika
OdpowiedzUsuńDlaczego uważasz że to nie pasuje?
UsuńOsobno wszystkie elementy bardzo mi sie podobają, ale ich połączenie zupełnie nietrafione. Nic do siebie nie pasuje...
OdpowiedzUsuńpopieram Monikę. obie rzeczy b. ładne, ale nie w tym zestawieniu. CZasami faktycznie masz tendencję do przesadzania, a czasami jest ok:) Ania
OdpowiedzUsuńTak sobie patrzę na te zdjęcia i coś mi w tej stylizacji nie gra, nie wiem czy to buty czy marynarka czy może spódnica ale coś zdecydowanie nie gra :(
OdpowiedzUsuńJesteś śliczną dziewczyną ale czasami warto na zdjęciach uśmiechać się "bez zębów". Odrazu zaznaczam że to nie jest krytyka co do Ciebie. Co o tym myślisz? Bo ja często też tak robię że uśmiecham się pełną buzią ale te zdjęcia nie są wtedy takie fajne... Ale to tylko moje odczucia...
Buziaczki
super spódnica i torebka! ;))
OdpowiedzUsuńFaktycznie, ubrania są spoko, ale dlaczego takie połączenie? Styliści takich gaf nie popełniają.....
OdpowiedzUsuńPiękna spódnica, piękna marynarka i ciekawe dodatki. Dla mnie całość - tak.
OdpowiedzUsuńjak widzę coś z takiego materiału jak ten żakiet to zawsze mi się przypomina scena z Przeminęło z wiatrem jak Scarlet nie mając sukni każe uszyć ją z kotar :) można więc powiedzieć, że jest ona prekursorką tego trendu:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten film :)
UsuńMogę go oglądać tysiące razy, nigdy mi się nie znudzi!
Oryginalnie :) Jak dla mnie za dużo błyszczących materiałów i coś zgrzyta, ale każda rzecz z osobna świetna.
OdpowiedzUsuńDlaczego razem NIE? bo za dużo się dzieje.... jeśli spódnica to na pewno nie z tym żakietem, a jeśli żakiet to nie z tą spódnicą. Ta spódnica bardzo podobała mi się w zestawieniu sylwestrowym - wtedy było genialnie ;) wygląda to tak jakbyś na siłe chciała zestawić 2 swoje "najlepsze" perełki - ja takie wrażenie odnoszę...
OdpowiedzUsuńMimo wszystko - podoba mi się Twój blog i czesto tu zaglądam, a co do stylu.. kazdy ma inny i nie każdemu musi podobać się wszystko prawda :) jeśli uważasz, że te zestawienie jest trafione i dobrze się w nim czujesz to noś - jak najbardziej noś! :)
Pozdrawiam. Monika
No proszę :D ;) Naprawdę piekny zakiecik ( fraczek ). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzoooo mi sie podoba. zakiet jest swietny, spodnica rowniez a polaczenie genialne!
OdpowiedzUsuńPieknie.. to sie nazywa MODA, to sie nazywa STYL. Rewelacyjny zakiet i swietna spodnica. Wszystko oryginalnie dobrane. Pozdrowienia z Wloch!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Krytykę biorę na klatę !
Na pytania postaram się odpisać jak najszybciej!
PROSZĘ nie spamować!